Prywatna uczelnia oskarża profil Kurdystan.info o zniesławienie
Wiosną 2019 kurdystan.info poinformował na swoim profilu o konflikcie pomiędzy kurdyjskimi student.k.ami SWPS, a administracją uczelni. Konflikt dotyczył uczestnictwa w corocznym Festiwalu Kultur. Student.k.om kurdyjskim odmówiono prawa do postawienia osobnego stanowiska kultury kurdyjskiej. Zamiast tego zaproponowano im wykorzystanie stoisk krajów uznawanych przez nich za okupantów i opresorów.
Kolektyw Kurdystan.info, za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku, relacjonuje wydarzenia związane z sytuacją społeczno-polityczną Kurdystanu. Wiosną 2019 kurdystan.info poinformował na swoim profilu o konflikcie pomiędzy kurdyjskimi student.k.ami SWPS, a administracją uczelni. Konflikt dotyczył prezentacji kultury kurdyjskiej na corocznym festiwalu. Sprawa czekała na rozwiązanie w sądzie ponad pięć lat. Oskarżenie ze strony uczelni można uznać za typowy przykład SLAPPu, czyli działania prawnego mającego na celu uciszenie krytyki w przestrzeni publicznej.
O co chodzi?
Cała historia ma swój początek w kwietniu 2019 roku, gdy grupa kurdyjskich studentów/tek z Uniwersytetu SWPS zwróciła się do kurdystan.info z prośbą o wsparcie w nagłośnieniu ich sytuacji podczas corocznego uczelnianego Festiwalu Kultur. Studenci/tki z różnych części Kurdystanu chcieli po raz pierwszy wystawić stoisko prezentujące ich kulturę, lecz władze uczelni nie wydały na to zgody. Zamiast tego zaproponowano im wykorzystanie stoisk krajów uznawanych przez nich za okupantów, co było dodatkowo bolesnym ze względu na wieloletnią dyskryminacje kultury i tożsamości kurdyjskiej w państwach, których są obywatel.k.ami. Ważnym czynnikiem jest trwający konflikt turecko-kurdyjski, który w tamtym okresie nasilił się jeszcze bardziej przez politykę rządzącego Turcją prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana.
Portal Kurdystan.info podjął decyzję o opublikowaniu serii wpisów relacjonujących tę sprawę, co spotkało się z dużym zainteresowaniem opinii publicznej i skierowało uwagę mediów, takich jak Gazeta Stołeczna, Metro czy TVP Info. We wszystko włączyła się także ambasada Turcji, która w swoich mediach społecznościowych zasugerowała rzekome powiązania studentów/tek ze zdelegalizowaną w Turcji Partią Pracujących Kurdystanu (PKK), w wielu krajach uznawaną za organizację terrorystyczną. Oskarżenia o szerzenie propagandy terrorystycznej stworzyły poważne zagrożenie dla zaangażowanych w konflikt studentów/tek, zwłaszcza tych z tureckim paszportem.
Po nagłośnieniu sprawy, władze Uniwersytetu SWPS zdecydowały się powrócić do rozmów na temat formuły festiwalu, co ostatecznie doprowadziło do zgody na wystawienie stoiska kultury kurdyjskiej podczas Festiwalu Kultur, jednak bez prezentowania symboli narodowych.
To mógłby być koniec hitorii, jednak po ponad trzech latach mały profil kurdystan.info ponownie musi stoczyć batalię z wielkim Uniwersytetem. Pod koniec ubiegłego roku Rafał Rudnicki, jeden z prowadzących portal otrzymał zawiadomienie od Sądu Rejonowego dla Warszawy – Śródmieścia o toczącym się wobec niego postępowaniu karnym o zniesławienie (art. 212 § 2 KK), które jest wynikiem prywatnego oskarżenia przez SWPS. Uniwersytet zarzuca mu szerzenie nieprawdziwych informacji, prowokowanie napięć na tle narodowościowym i podżeganie do agresji. W ramach ugody, w grudniu 2023, uczelnia domagała się usunięcia problematycznych według niej wpisów z 2019 roku, wpłaty kwoty 10 tysięcy złotych na fundację z nią związaną oraz publicznych przeprosin. W oświadczeniu, którego publikacji żąda Uniwersytet SWPS, Rafał Rudnicki miałby przeprosić za publikowanie nieprawdziwych informacji i wziąć na siebie pełną odpowiedzialność za wszelkie negatywne konsekwencje konfliktu między uczelnią, a kurdyjskimi studentami/tkami, w tym za „wzrost poczucia lęku i zagrożenia u społeczności akademickiej, w szczególności studentów zagranicznych” oraz „antagonizowanie społeczności akademickiej i podżeganie do agresji na tle narodowościowym”.
Propozycja ta została oczywiście odrzucona, co skierowało sprawę do sądu. Termin rozprawy karnej został wyznaczony na 24 stycznia 2024 o godzinie 13:00, w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia. Zgodnie z przepisami, rozprawa w takich przypadkach odbywa się niejawnie, co uniemożliwia udział w niej szerokiej publiczności czy mediom. SWPS mógł jednak złożyć wniosek, by rozprawa odbyła się jawnie, o co apelowaliśmy nie tylko my, ale także szerokie grono akademiczek i akademików.
Postawione Rafałowi zarzuty są poważne. Uznanie winy przez sąd może oznaczać grzywnę, ograniczenie wolności albo pozbawienia wolności do roku. W obliczu tego procesu, wyrażajmy solidarność z prowadzącymi portal kurdystan.info, stojącymi w obronie wolności słowa i prawa do uczestniczenia w debacie publicznej. Prywatny akt oskarżenia złożony przez Uniwersytet SWPS jest typowym przykładem „SLAPP-u” czyli praktyki sądowej służącej tłumieniu wolności słowa. „SLAPP-y” czyli Strategiczne Pozwy Przeciwko Publicznej Partycypacji to rodzaj pozwu sądowego, który ma na celu uciszenie krytyki poprzez proces prawny. W polskich warunkach, ze względu na kryminalizację zniesławienia, mogą przyjmować również formę prywatnych aktów oskarżenia. Charakterystyczne dla działań typu SLAPP jest to, że nie są one skierowane wyłącznie w celu obrony rzeczywistych praw, lecz mają na celu ograniczenie swobody wypowiedzi, udziału w debacie publicznej lub działalności społecznej. Rządy i korporacje wykorzystują je, aby uciszyć tych, którzy informują opinie publiczną o stosowanych przez nie praktykach.
W lipcu 2024 roku zapadł wyrok w sądzie pierwszej instancji. Sąd Rejonowy uznał Rafała niewinnym zarzucanych czynów, choć uzasadnienie uniewinnienia pozostawiało wiele do życzenia. Sąd kierował się bowiem przede wszystkim brakiem dowodów na to, aby to Rafał bezpośrednio był autorem omawianych postów lub miał wpływ na ich ostateczną treść. Zostawiono tym samym furtkę prawną do ścigania kolejnych osób.
Wiemy też, że Uniwersytet SWPS złożył wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku, co może oznaczać, że planuje pisać odwołanie. Być może więc czeka nas jeszcze jeden rozdział tej sprawy.